Na półmetku Wielkiego Postu przeżywaliśmy dzień skupienia, który poprowadził dla wspólnoty seminaryjnej ks. Radosław Warenda SCJ.
Wraz z nim próbowaliśmy m.in. pozytywnie spojrzeć na wpisane w sercańską duchowość słowo „wynagrodzenie”, które niekoniecznie musi oznaczać „zrobienie czegoś”, lecz raczej „stanie się kimś”. To zaś nieuchronnie prowadziło nas do naszych ludzkich relacji, tych ułożonych i tych połamanych, nawet do tych, które trzeba powierzyć miłosierdziu Bożemu, bo niektórych osób już z nami po prostu nie ma.
Popatrzyliśmy także na naszą wiarę, na jej dojrzewanie, które sprawia, że w nowy sposób widzimy Boga, inaczej o Nim myślimy i do Niego się modlimy. Okazuje się, że pewne słowa, które kiedyś powiedzieliśmy o Bogu, dzisiaj przestały być już aktualne.
Wielki Post, czas który – jak zauważył ks. Radosław – trudno sprzedać czy zareklamować, jest dla nas ogromną szansą, by wejść w głąb naszych relacji, do Boga i do ludzi.